Rozdział 260
Słysząc tę sugestię, Aleksander odpowiedział poważnym spojrzeniem: „Pewnie”.
Elise nie mogła powstrzymać się od uśmiechu, widząc, że jest tak chętny do współpracy. Następnie wyjęła telefon. „Zadzwonię do Danny'ego i zapytam, czy chciałby zjeść z nami”.
Jednak Alexander chwycił Elise za rękę natychmiast w następnej sekundzie. „Nie musisz do niego dzwonić. W końcu lepiej nie mieć z nami trzeciego koła u wozu”.