Rozdział 420
Elise zabrała Claude'a i wróciła do domu. Przebrała go i pośpiesznie wyszli. „Musimy natychmiast iść do Josepha”.
Kiedy poruszono temat Josepha, Claude przyjął poważny ton i poszedł za nią.
Pobiegli prosto do Josepha, ale gdy weszli do holu, zobaczyli tam rozmawiających Alexandra i Jacksona. Gdy Claude zobaczył Jacksona, złapał oddech. Cholera. Po prostu moje szczęście.