Rozdział 451
Joseph zawahał się na moment. Widząc, że Elise nie mówi nic, co mogłoby go powstrzymać, skinął głową: „Pomyślę o tym”.
Danny podskoczył z ekscytacji. „Och, tak! Proszę, przemyśl to! Bałem się, że o tym nie pomyślisz, wiesz?” powiedział. Po chwili zebrał się w sobie i powiedział nieustępliwie: „No dalej, jestem gotowy. Cokolwiek to będzie za test, dawaj!”
„ Hm.” Joseph lekko się zmarszczył. „Po pierwsze… wyjdź z mojego pokoju.”