Rozdział 64
Słysząc słowa Riley, Samantha zacisnęła usta. „Nie sądzę, żeby Elise to zrobiła. Mimo wszystko, Elise, skoro zegarek jest w twojej torbie, będziesz musiała mi to wyjaśnić”.
„ Ona go nie wzięła”. Zachary wyłonił się z tłumu, by bronić Elise. Jego wyraz twarzy był poważny, gdy patrzył na kolegów z klasy wokół niego. „Jeśli naprawdę go wzięła, to musiała być głupia. Powiedziałaby wszystkim, że jest złodziejką, chowając zegarek w swojej torbie”.
Tłum ucichł, gdyż nikt nie zabrał głosu.