Rozdział 1251
„ Co się dzieje z tobą i Zacharym?” Ton Roberta stał się poważny. „Powiedziałaś, że zamierzasz z nim porozmawiać o dzieciach, więc dlaczego…”
Urwał, gdyż wydawało mu się, że nie wypada mu w ogóle zabierać głosu jako jej przyszły teść.
„ Nie sądzę, żebym musiała o tym z tobą rozmawiać”. Charlotte nie chciała kontynuować rozmowy. „Jeśli uważasz, że cię zawstydziłam, śmiało odwołaj ślub”.