Rozdział 548
„ Może. Podoba ci się to?”
Zachary objął Charlotte od tyłu, zręcznie zdjął jej płaszcz i złożył na jej szyi gorące pocałunki.
Charlotte poczuła, jak jej ciało drętwieje z przyjemności, gdy rozpływała się pod dotykiem Zachary'ego.
„ Może. Podoba ci się to?”
Zachary objął Charlotte od tyłu, zręcznie zdjął jej płaszcz i złożył na jej szyi gorące pocałunki.
Charlotte poczuła, jak jej ciało drętwieje z przyjemności, gdy rozpływała się pod dotykiem Zachary'ego.