Rozdział 958
„ Nie przekraczaj granicy, Charlotte!” – wrzasnął Zachary, marszcząc brwi. „Szanuj starszych!”
„ Szacunek powinien być wzajemny.” Charlotte rzuciła mu zimne spojrzenie, po czym wstała i odeszła.
„ Stań tam!” krzyknął Henry wściekle. „Ponieważ Ellie jest chora, pozwolę ci zostać jeszcze kilka dni. Jednak proszę, wyjdź natychmiast, gdy tylko wyzdrowieje!”