Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 301 Wstydź się
  2. Rozdział 302 Zostało to porysowane przez kobietę
  3. Rozdział 303 Pan były mąż
  4. Rozdział 304 Ona go teraz nie lubi
  5. Rozdział 305 Ukaraj go jako przestrogę dla innych
  6. Rozdział 306 Prawda czy wyzwanie
  7. Rozdział 307 Pozwól mi pić za ciebie
  8. Rozdział 308 Naprawdę chcę cię poślubić
  9. Rozdział 309 Ucieczka w podróż biznesową
  10. Rozdział 310 Wiele wymówek
  11. Rozdział 311 Nie mogę cię pokonać
  12. Rozdział 312 Jest w odpowiednim wieku
  13. Rozdział 313 Ten, którego chce zobaczyć
  14. Rozdział 314 Dobre małżeństwo kontra dobra rodzina
  15. Rozdział 315 Zobaczmy, jak bardzo kocha Chelsea
  16. Rozdział 316 Zwrot akcji
  17. Rozdział 317 Chcę, żebyś był w programie
  18. Rozdział 318 Niebezpieczeństwo
  19. Rozdział 319 Prawdziwa szlachetna dama
  20. Rozdział 320 Rozpaczliwy ból
  21. Rozdział 321 Czy nadal mnie kochasz?
  22. Rozdział 322 EntKatharineg Dom
  23. Rozdział 323 Nigdy wcześniej nie miałem normalnego związku
  24. Rozdział 324 Nie ma możliwości odwrotu
  25. Rozdział 325 Ze względu na jego przystojną twarz
  26. Rozdział 326 Czy byś to wyciął?
  27. Rozdział 327 Skumulowane pragnienia
  28. Rozdział 328 Bycie zagrożonym
  29. Rozdział 329 Jest głęboko zraniony
  30. Rozdział 330 | Czuję się okropnie
  31. Rozdział 331 Wstrzymaj pracę i weź urlop
  32. Rozdział 332 Wszystko o seksie
  33. Rozdział 333 Kocham Cię
  34. Rozdział 334 Jedz więcej, aby uzyskać więcej energii
  35. Rozdział 335 Edmund chce nauczyć się gotować
  36. Rozdział 336 Prowokacja
  37. Rozdział 337 Umowa
  38. Rozdział 338 Niepotrzebne i dziecinne
  39. Rozdział 339 Nie odpuszczę tego tak łatwo
  40. Rozdział 340 Zmieńmy miejsca
  41. Rozdział 341 Zginę w twoich rękach
  42. Rozdział 342 Będziesz moją królową w przyszłości
  43. Rozdział 343 Nie musisz tego robić
  44. Rozdział 344 Mieć ich oboje
  45. Rozdział 345 Nie schlebiaj sobie
  46. Rozdział 346 Walka twarzą w twarz
  47. Rozdział 347 Diane nie przewidziała tego
  48. Rozdział 348 Konfrontacja
  49. Rozdział 349 Łajdak i dziwka
  50. Rozdział 350 Działając

Rozdział 5 Rocznica imprezy Nelson Group

Zbliżała się pora kolacji. Chelsea obiecała, że dziś wieczorem ugotuje Ethanowi kilka dań, ponieważ to był ostatni raz, kiedy będą siedzieć i jeść razem kolację.

Oczy Edmunda były ponure. Na klatce piersiowej jego garnituru były plamy kawy. Ethan prawdopodobnie go ochlapał.

Po wejściu do kuchni Edmund złapał Chelsea i odciągnął ją na bok. Zszokowana Chelsea walczyła i jęczała: „Co robisz?”

Zaciskając nadgarstek, Edmund zacisnął zęby i odpowiedział: „Jak śmiesz mówić dziadkowi o rozwodzie? Nie wiesz, że jest w złym stanie zdrowia?”

Chelsea próbowała cofnąć rękę. „Po prostu myślę, że skoro zamierzamy się rozwieść, powinniśmy powiedzieć dziadkowi. Jeśli uważasz, że sprawiam kłopoty, to twój problem. Nie mam nic do powiedzenia”.

Słudzy wyszli, gdy tylko Edmund wszedł. W ogromnej kuchni zostali tylko on i Chelsea.

Patrząc na jej twarz wyrażającą upór i odrobinę żalu, Edmund poczuł, jak w jego piersi wzbiera wściekłość.

Zaczął wyciągać Chelsea z kuchni, ale ona rozpaczliwie próbowała uwolnić się z jego uścisku. „Co zamierzasz zrobić?”

Tłumiąc gniew, który zaczął rozprzestrzeniać się w nim jak ogień, spojrzał na nią i obdarzył ją znaczącym uśmiechem. „Chcesz to zrobić tutaj? Dobrze, spełnię twoje życzenie”.

Mówiąc to zaczął odpinać pasek.

Twarz Chelsea zbladła i spojrzała na niego z niedowierzaniem. „Czy ty oszalałeś, Edmundzie?”

W przeszłości, gdy zdarzało się jej tracić panowanie nad sobą, on zachowywał się wobec niej obojętnie, ale później zawsze ją okrutnie torturował w łóżku.

W tym momencie jego wyraz twarzy był taki sam, jak wtedy, gdy uprawiał z nią brutalny seks.

Przyciśnięta do drzwi Chelsea stawiała opór z całych sił. „Puść mnie!”

Edmund opuścił głowę i wpatrywał się w nią. Był jak szalony demon z ognistych czeluści piekła. „Jeśli chcesz, żeby wszyscy w domu usłyszeli, co robimy, to krzycz. Ale nawet jeśli wyczerpiesz się, krzycząc, żaden ze służących nie ośmieli się mnie zatrzymać. W końcu nadal jesteśmy małżeństwem”.

Łzy zaczęły spływać po twarzy Chelsea. Dziś miała na sobie sukienkę, co ułatwiało Edmundowi swobodne wtargnięcie.

Nie wiedziała, kiedy ten wstydliwy i poniżający związek się skończy. Wiedziała tylko, że to było jak powolna, bolesna śmierć.

Byli teraz w kuchni Ethana, ale Edmund nadal traktował ją w tak okropny sposób. Podeptał jej poczucie własnej wartości pod swoimi stopami, nawet nie myśląc dwa razy.

„Nienawidzę cię!” Chelsea poprawiła swoje potargane ubranie i ryknęła do Edmunda ze łzami w oczach. Potem wybiegła. Edmund stał w kuchni i patrzył, jak ona ucieka. Był cały sztywny, a jego usta zacisnęły się w cienką linię.

Kiedy miała między nimi ostatnie słowo?

Trzeba było jej dać nauczkę.

Edmund ostatecznie nie pobiegł za nią.

Chelsea poszła do domu Zuriego wyglądając jak kompletny bałagan. W tym momencie nie miała w głowie żadnych innych myśli poza opuszczeniem Edmunda na dobre. Wiedziała, że nie może być dłużej wplątana w ten sposób.

Chociaż Edmund ignorował jej żądania rozwodu, Chelsea znalazła rozwiązanie.

W sobotni wieczór odbyło się przyjęcie rocznicowe Nelson Group.

Na miejscu zebrało się wielu bogatych i wpływowych ludzi.

Diane siedziała obok Edmunda.

Wszyscy w kręgu wiedzieli, że Ne lson Group ma wydział filmu i telewizji. Mówiono, że Edmund założył ten wydział specjalnie dla Diane. W ciągu ostatnich trzech lat Diane udało się zostać gwiazdą z pierwszej ligi.

Gdy Edmund i Chelsea pobrali się w tajemnicy, opinia publiczna myślała, że Edmund jest nadal singlem, więc krążyły plotki o związku między nim a Diane. Związek popularnej gwiazdy kobiecej i tajemniczego, obojętnego szefa zawsze sprawiał, że ludzie fantazjowali.

W trakcie uroczystości Edmund, Diane i kilku dyrektorów wyższego szczebla z Nelson Group weszło na scenę, aby zainaugurować nadchodzący projekt filmowy i telewizyjny firmy.

Potem Edmund odwrócił się, by zejść ze sceny, ale zatrzymał go cichy, przyjemny głos. „Proszę zaczekać chwilę, panie Nelson”.

تم النسخ بنجاح!