Rozdział 483 Spotkanie z mordercą
„ Wygląda na to, że mnie sprawdziłeś” – Bill powiedział spokojnie. Nie zaprzeczył, ani nie wydawał się zaskoczony.
„ Nie za dużo. W przeciwnym razie nie miałbyś okazji do mnie zadzwonić” – prychnęła Anna
Zapalniczka wydała chrapliwy dźwięk, gdy Bill zapalił papierosa. Zaciągnął się głęboko papierosem, zanim powiedział: „Mam to, czego szukasz. Za trzydzieści minut. Będę na dole w twoim biurze”.