Rozdział 360
Ava
Minęło kilka dni odkąd Christine próbowała mnie zabić. Nie będę kłamać, nadal jestem trochę wstrząśnięty. Gdy adrenalina opadła, zmiażdżyłem się i wybiłem sobie oczy. Nie rozumiałem, jak ktoś może być tak zły, tak okrutny, a wszystko dlatego, że obwiniała mnie o rzeczy, nad którymi nie miałem kontroli.
Po tym jak ją aresztowano, wysłano nakaz aresztowania jej wujka. W głębi duszy wiedziałem, że nigdy go nie znajdą. W każdym razie nie żywego. Skąd to wiedziałem? Cóż, proste. Zadzwonił do mnie Reaper. Powiedział mi po prostu, że nigdy nie będę musiał się o niego martwić. To oznaczało, że zabije go, gdy go znajdzie.