Rozdział 35
Gospodynie odwróciły się i spojrzały na Yvette ze zdumieniem.
Ona jest z pewnością rozpieszczona, ale czy to nie za dużo? To przestępstwo, na litość boską! Biedna pani Moore.
Wbrew ich oczekiwaniom, zamiast ugryźć Arielle, zgodnie z rozkazem Yvette, Magnus odwrócił się w stronę tej drugiej i zaczął groźnie na nią patrzeć.