Rozdział 64
„ Martwi się pan o mnie, panie Nolan?” – zapytała Ashlyn, unosząc brwi.
Trochę ją irytowało, że Lucas, jej były mąż, ciągle pojawiał się przed nią.
Już jesteśmy rozwiedzeni. Co on robi?
„ Martwi się pan o mnie, panie Nolan?” – zapytała Ashlyn, unosząc brwi.
Trochę ją irytowało, że Lucas, jej były mąż, ciągle pojawiał się przed nią.
Już jesteśmy rozwiedzeni. Co on robi?