Rozdział 1077 Kto jest dla ciebie ważniejszy, twój syn czy ja?
Emma, "!"
Mężczyzna oddał się temu słodkiemu pocałunkowi i wcale nie przeszkadzało mu, że wszyscy go obserwują. Jako prezes firmy, zawsze był w centrum uwagi. Położył dłonie na jej głowie i skupił się na pocałunku.
Emma była tak zdenerwowana, że serce waliło jej jak młotem. Chociaż jego wysoka sylwetka zasłaniała widok, a stoliki były oddzielone barierkami, wciąż się martwiła. Było tu tak dużo ludzi, a tak rażący gest zdecydowanie przyciągał wzrok!