Rozdział 1162 Nikt go nie powitał
Davy obudził się później niż zwykle i jeszcze spał, gdy pani Miller i profesor Miller zeszli rano na śniadanie.
Kiedy Lauren usłyszała o wczorajszym incydencie, doszła do wniosku, że maluch obudził się późno, ponieważ był zmęczony nieustannym płaczem i długo spał.
Lauren: „Kiedy się obudzi, nakarm go najpierw ciepłą wodą. Może kaszleć po płaczu przed snem”.