Rozdział 1265 Poprawił się, gdy na niego patrzyła
W sklepie zoologicznym Kevin wcale nie czuł się skrępowany, podczas gdy Johnathon i Emma tak.
Emma zmusiła się, żeby wejść właśnie teraz. A zanim weszła, cały czas dodawała sobie otuchy w duchu. Gdyby nie to, że chciała dać Davidowi jakąś radę, nie weszłaby.
Emma zacisnęła usta i z uśmiechem powitała Johnathona: „Dzień dobry, doktorze Alcantar”.