Rozdział 1318 Tata jest pawiem
Idąc ścieżką prowadzącą do wioski, David od czasu do czasu z ciekawością spoglądał na trzy ryby w małym wiaderku trzymanym przez Kevina.
Wiaderko było małe, a wody było za mało dla rybek, więc ryby leżały w wiadrze i się nie ruszały, zwłaszcza te większe.
Otwierało pysk i zamykało go, żeby oddychać, i od czasu do czasu merdało ogonem, dając znać, że wciąż żyje.