Rozdział 1359 BGM
Po pożegnaniu rodziny Woodów, Emma wzięła Dottie z rąk pani Lauren i poszła do swojego pokoju. Dottie była trochę senna. Przyzwyczaiła się do picia mleka przed snem, więc od jakiegoś czasu rozglądała się za mamą. Na jej widok bardzo się podekscytowała i ukryła głowę na ramieniu Emmy.
Kevin szedł za Emmą. Widząc córkę leżącą na jej ramieniu, z oczami tak ciemnymi i jasnymi jak oczy matki, Kevin uniósł rękę i delikatnie pogłaskał delikatny policzek dziecka jednym zgiętym palcem. „Powiedz „tato”, grzeczna dziewczynko”.
Emma zaśmiała się pod nosem: „Jeśli ona naprawdę to powie, to na śmierć się wystraszysz!”