Rozdział 1551 Podrażnij ją
Twarz Nicole poczerwieniała jeszcze bardziej. Zerknęła na kierowcę, który udawał, że nic nie słyszy, i powiedziała: „Kogo to obchodzi! Jesteś bez sił? A wciąż możesz rozmawiać i śmiać się! Pij sam!”
Włożyła Mizone w jego dłoń i wycofała się na puste miejsce po drugiej stronie. Odwracając twarz, udawała, że patrzy na krajobraz za oknem w przypływie irytacji.
Gdy samochód opuszczał uniwersytet, mrugnęła i w końcu zdała sobie sprawę, że coś jest nie tak. Ponownie odwróciła głowę i zapytała: „David, dokąd jedziemy?”