Rozdział 187 Okoliczności szczególne wymagające specjalnego traktowania
Zanim wyszedł z pracy, Kevin zadzwonił, żeby powiedzieć, że wieczorem ma spotkanie towarzyskie i nie będzie mógł przyjść, żeby zabrać ją na kolację.
Emma była zajęta rzeczami, które miała dzisiaj zrobić, ale spóźniła się, bo wyszła rano. Nie spodziewała się jednak, że uda jej się skończyć wszystko przed końcem dnia, więc musiała zostać trochę po godzinach.
Kevin zmarszczył brwi. „Jak długo jeszcze? A co z jedzeniem?”