Rozdział 399 Nie ma powodu, żeby nie brać ślubu
Samochód jechał drogą, wpadając w poranny szczyt komunikacyjny. Kevin pewnie manewrował kierownicą i poświęcił chwilę na odwrócenie głowy, by spojrzeć na drobną kobietę siedzącą obok niego na siedzeniu.
„Co powiedziała pani Wood? Twoje oczy robią się czerwone.”
Emma zjadła kwaśną śliwkę i przez chwilę milczała, zanim nerwowo powiedziała: „Mama powiedziała, że gdybyśmy nie podjęli wcześniej decyzji o ślubie, twoja mama nie przyszłaby do nas, żeby się oświadczyć, więc zapytała mnie, czy już zdecydowałam się wyjść za ciebie za mąż”.