Rozdział 417 Ja... za bardzo ją lubię...
Pan Wood również zniżył twarz i skinął głową: „Rozumiem, twoja opinia odzwierciedla moją. Popieram cię”.
Pani Wood skinęła głową z zadowoleniem i powiedziała: „Teraz tylko poczekaj na opinię Emmy, jeśli ma się chwalić swoim małżeństwem z Kevinem…”
Serce pani Wood było bezdenne. Czy potrafiła stawić opór do końca?