Rozdział 473 Musiał poprosić o zgodę teściową
Emma na chwilę się wzruszyła. Spojrzała w górę, by spojrzeć na odchodzącą panią Wood, z gorącymi łzami w oczach. Nie zważając na kąciki ust wciąż pokryte pianą, trzymając w dłoni szczoteczkę do zębów, szybko podeszła i przytuliła panią Wood od tyłu.
"Mamo~~"
Pani Wood była zaskoczona, pospiesznie poklepała dłoń owiniętą wokół ciała i rzekła szorstko: „Nie bądź taka pretensjonalna! Pospiesz się, umyj zęby i twarz!”