Rozdział 522 To prawda, że okazywana miłość szybko umiera
W końcu Mary odpowiedziała drżącym głosem: Emmo, przed chwilą płakałam… Nie było to aż tak przesadzone, ale oczy mi zwilgotniały. Twoje słowa bardzo mnie poruszyły, ale jednocześnie sprawiły, że poczułam się zawstydzona. Masz rację, prezydent Miller to człowiek, a nie przedmiot. Nie wspominając już o jego statusie, jak można go wykorzystywać jako kapitał do popisywania się? Jestem zbyt ograniczona i nic dziwnego, że masz wielkiego prezydenta, który cię rozpieszcza, a ja nie mogę znaleźć chłopaka…
Emma parsknęła śmiechem, zanim Mary dokończyła swoje słowa: nonsens, jesteś zbyt wymagająca ~
Mary również zaśmiała się nosowym tonem: „To wyślę zrzut ekranu i powiem tylko, że za miesiąc wychodzisz za mąż”. A tak przy okazji, wczoraj Tommy powiedział znajomym, że jego ślub może nie odbyć się zgodnie z planem i teraz sporo osób się o tym dowiedziało. Czy ty o tym wiesz?