Rozdział 532 Znajdź dobre miejsce do rozmowy
Dopiero po chwili oboje lekko dyszeli i zrobili sobie przerwę. Patrzyli na siebie z bliska, stykając się czołami, ich oddechy mieszały się, ich oczy przeplatały, z lekkim uśmiechem i nieśmiałym zażenowaniem, ale żadne z nich nie mogło się rozstać.
Kevin spojrzał na nią przez chwilę, po czym nagle pochylił się i bez ostrzeżenia wziął ją w ramiona i przytulił niczym księżniczkę.
Emma cicho krzyknęła i podświadomie zacisnęła ramiona na jego piersi. „Po co?”