Rozdział 569 Udowodnij, że to ty podjąłeś inicjatywę wejścia do pokoju!
Cindy skończyła się myć, owinęła włosy chustą przed lustrem i wzięła ręcznik kąpielowy, aby owinąć nim również swoje ciało. Pomyślała, że jest wystarczająco piękna, aby oczarować mężczyznę na zewnątrz, po czym otworzyła drzwi łazienki, odchrząknęła i powiedziała szeptem: „Prezydencie Miller, skończyłam się myć…”
Wewnątrz pomieszczenia, mimo że czwórka ochroniarzy była przygotowana, nadal byli oszołomieni, gdy zobaczyli przed sobą nagą Cindy.
Kiedy się pojawili, nigdy nie sądzili, że dojdzie do takiej sytuacji. Myśleli, że przestępca chce popełnić przestępstwo wobec prezydenta Millera, więc każdy z nich był wyposażony w „broń”. Nawet jeśli słyszeli głos Cindy, i tak byli podejrzliwi. Teraz piękna kobieta była blada po kąpieli i nie mogli się powstrzymać od spojrzenia na nią. Pożądanie jest w naturze mężczyzn!