Rozdział 82 Jutro mam kolejną randkę
Głos był pełen mocy i gniewu. Wszyscy odwrócili się, by spojrzeć i nagle byli zszokowani, widząc Kevina kroczącego tutaj z torbą w ręku.
Amy nie odważyła się wydać żadnego dźwięku i podświadomie zrobiła krok do tyłu.
Kevin spojrzał krzywo na nią i Tommy'ego za nią, i podszedł do Emmy w ich oszołomionych spojrzeniach, patrząc na nią oczami, które natychmiast zmiękły. „Dlaczego szłaś tak szybko, nie czekając na mnie? Oto jesteś. Kupiłem dwie torby, które ci się podobały”. Podał jej torbę, którą trzymał w dłoni.