Rozdział 926 Kobieta, która zaczepiła pana Stocka
Emma podeszła do łóżka i je pościeliła. „Nie byłam obudzona, kiedy wstał. Chyba jednak wstał. Czy pan Stock też wstał?”
„Tak, bieganie to jego życie. Codziennie uprawia jogging” – Jessica znowu ziewnęła. „Właściwie obudziłam się z głodu. Umieram z głodu. Pójdę sprawdzić, czy jest coś do jedzenia”.
Emma powiedziała: „W lodówce jest jedzenie, ale jest zimne. Nie jedz go, Jessico”.