Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 601
  2. Rozdział 602
  3. Rozdział 603
  4. Rozdział 604
  5. Rozdział 605
  6. Rozdział 606
  7. Rozdział 607
  8. Rozdział 608
  9. Rozdział 609
  10. Rozdział 610
  11. Rozdział 611
  12. Rozdział 612
  13. Rozdział 613
  14. Rozdział 614
  15. Rozdział 615
  16. Rozdział 616
  17. Rozdział 617
  18. Rozdział 618
  19. Rozdział 619
  20. Rozdział 620
  21. Rozdział 621
  22. Rozdział 622
  23. Rozdział 623
  24. Rozdział 624
  25. Rozdział 625
  26. Rozdział 626
  27. Rozdział 627
  28. Rozdział 628
  29. Rozdział 629
  30. Rozdział 630
  31. Rozdział 631
  32. Rozdział 632
  33. Rozdział 633
  34. Rozdział 634
  35. Rozdział 635
  36. Rozdział 636
  37. Rozdział 637
  38. Rozdział 638
  39. Rozdział 639
  40. Rozdział 640
  41. Rozdział 641
  42. Rozdział 642
  43. Rozdział 643
  44. Rozdział 644
  45. Rozdział 645
  46. Rozdział 646
  47. Rozdział 647
  48. Rozdział 648
  49. Rozdział 649
  50. Rozdział 650

Rozdział 2 Spotkanie z tatą

W tym samym czasie Jean Beauvort obudził się w innym apartamencie w tym samym hotelu. Podniósł się z łóżka, choć nadal wyglądał na ospałego.

Jego twarz była lekko blada, a sporadyczne ataki kaszlu sprawiały, że wydawał się słaby. Jednakże choroba nie umniejszała jego szlachetnej elegancji.

lan Morrison, jego asystent, zauważył, że nie śpi. Przyniósł mu szklankę ciepłej wody i powiedział: „Powinieneś się czegoś napić, Sire”.

Jean wziął łyk z kieliszka i zapytał: „Która godzina?” „Trzecia” odpowiedział lan. Jean lekko się zmarszczył.

Spał przez sześć godzin, ale wcale nie czuł się wypoczęty. Jego ciało się pogarszało!

lan powiedział zmartwiony: „Przepracowałeś się przez ostatni tydzień i nie miałeś okazji dobrze odpocząć. Może powinieneś trochę odpuścić? Już delegowałem twoje zadania w firmie”.

Jean wstał i niedbale wyprostował kołnierzyk koszuli. „Nie poczuję się lepiej, bez względu na to, ile odpocznę. Wiem, jak wygląda moje ciało”.

Ian nie miał na to odpowiedzi.

Rzeczywiście, jego pracodawca miał słabą konstytucję.

Pomimo zatrudnienia wielu znanych lekarzy w ciągu ostatnich kilku lat, jego stan ani razu się nie poprawił. Na szczęście dla Jeana, lanowi udało się znaleźć cudownego lekarza z zagranicy.

lan doniósł Jeanowi: „W końcu otrzymaliśmy odpowiedź od cudownego doktora, którego szukaliśmy. Zgodzili się zająć twoim stanem. Czy nie jesteś zadowolony, Sire?”

Jean nie wydawał się zbyt szczęśliwy, gdy usłyszał tę wiadomość. „I co z tego? Nie mogą zagwarantować, że wyleczą moją chorobę. Jeśli żaden z najlepszych lekarzy na świecie nie może nic z tym zrobić, dlaczego miałbym pokładać jakąkolwiek nadzieję w anonimowym lekarzu z wątpliwym twierdzeniem?”

„Nie dowiesz się, jeśli nie spróbujesz!” powiedział lan. „Poza tym... twój ojciec najwyraźniej znalazł dla ciebie żonę. Mówi, że małżeństwo jest dla szczęścia”.

Jean zmarszczył brwi, gdy to usłyszał. Dlaczego ojciec robi tyle niepotrzebnych rzeczy? „Kto tym razem?” powiedział niezadowolony.

lan wahał się przez chwilę, zanim odpowiedział: „Roxanne Garcia, z rodziny Garcia”. Jean zmarszczył brwi jeszcze bardziej. „Znajdź wymówkę, żeby powiedzieć nie!” powiedział szczerze.

lan wydawał się niepewny. „Myślę, że możesz potrzebować porozmawiać z ojcem osobiście…”

Frederic Beauvort, dziadek Jeana, był jedynym głosem autorytetu w rodzinie. Jeśli Jean nie mógł przekonać dziadka do zmiany zdania, co mógł zrobić lan?

Jean zmrużył oczy i zaczął gwałtownie kaszleć.

lan martwił się, że jego stan może się pogorszyć. Poklepał Jeana po plecach i zmienił temat rozmowy. „Nie powinieneś być emocjonalnie pobudzony. Dlaczego nie położysz się do łóżka, a ja zamówię ci coś do jedzenia?” Jean machnął ręką. „Nie... Pójdę na dół, żeby coś zjeść i zaczerpnąć świeżego powietrza.

...

W drugim apartamencie Neera w końcu zasnęła ze zmęczenia.

Harvey dyskretnie zszedł z łóżka i powiedział młodszemu rodzeństwu: „Mamusia śpi. Mówcie ciszej, żeby jej nie obudzić”. Sammy i Penny skinęli głowami. Na palcach wyszli z pokoju.

Gdy już byli na zewnątrz, Penny pociągnęła Harveya za rękaw i powiedziała: „Jestem głodna, Harvey. Chcę coś zjeść”.

„Ja też jestem głodny! Przed naszym lotem dowiedziałem się już, że w restauracji pracuje znany szef kuchni! Może pójdziemy na dół i coś zjemy?” Sammy spojrzał z entuzjazmem na starszego brata.

Harvey skrzyżował ramiona i przez chwilę się zastanawiał, zanim się nie odezwał. „Jasne. Kupmy też coś do jedzenia dla mamy. Jestem pewien, że będzie głodna, kiedy się obudzi”.

Sammy i Penny cicho wiwatowali. Trójka dzieci wzięła kartę dostępu i zeszła na dół.

Restauracja znajdowała się na pierwszym piętrze hotelu. Mimo że była już po porze lunchu, restauracja była nadal pełna klientów. Trojaczki nie mogły znaleźć żadnych wolnych miejsc.

Kelner zauważył trojaczki i podszedł do nich. „Dzień dobry, dzieci. Dlaczego tu stoicie? Szukacie tatusia i mamusi?”

Harvey pokręcił głową. „Nie, przyszliśmy tu sami. Mama śpi, a my jesteśmy głodni. Ale... nie możemy znaleźć żadnych miejsc”. Kelner zauważył, że Harvey trzyma kartę wstępu do apartamentu prezydenckiego, co czyniło dzieci honorowymi gośćmi. Zasugerował: „Poczekajcie na mnie chwilę. Pomogę wam znaleźć miejsca. Nie odchodźcie nigdzie, bo możecie się zgubić”.

Harvey miał już skinąć głową, gdy Sammy, który rozglądał się dookoła, nagle pociągnął go za rękę. „Harvey, widzisz tego faceta tam? Czy to... ta osoba z rodziny Beauvort?”

Harvey spojrzał w kierunku, który wskazywał Sammy i zauważył Jean siedzącą przy stoliku obok okna. Jego oczy rozszerzyły się z zachwytu. „To on!”

Podejrzewali, że to właśnie ta osoba jest ich ojcem!

Nie spodziewali się go tu spotkać. Jaki szczęśliwy zbieg okoliczności!

Harvey natychmiast zawołał kelnera i powiedział: „Sir... Nie sądzę, żeby teraz znalazł pan wolny stolik. Czy możemy dzielić stolik z kimś? Tam, przy tym stoliku są tylko dwie osoby. Czy może nam pan pomóc zapytać, czy możemy do nich dołączyć?” Kelner nie zamierzał odmówić.

Wkrótce stanął przed Jean i Ian i zapytał: „Przepraszam, panowie. Jest już godzina szczytu, a trójka dzieci szuka miejsc. Czy nie przeszkadza wam, jeśli dołączą do waszego stolika?”

Jean zmarszczył brwi, gdy to usłyszał. Zauważył trojaczki w pewnej odległości.

تم النسخ بنجاح!