Rozdział 216 Noc poślubna
Była wyjątkowo cicha przez całą drogę od rejestracji. Po spotkaniu z rodziną jej podekscytowanie opadło i zmuszała się tylko do udawania szczęśliwej.
Ale Chase nie chciał rezygnować z przyjemności nocy poślubnej tylko dlatego, że panna młoda nie wyglądała radośnie. Musi właściwie podejść do małżeńskiej sprawy.
Rosalinda nie dawała mu oczekiwanej współpracy. Nie była w najmniejszym nastroju ani zainteresowana skonsumowaniem swojego ślubu.