Rozdział 217 Nie ufam ci
„... Przepraszam. Wiem, że byłem głupi w przeszłości. Złamałem twoje prawo. Zraniłem twoje ego i powiedziałem ci poniżające słowa, ale szczerze cię przepraszam i nie szukam niczego poza twoim przebaczeniem.
Nawet jeśli nie chcesz mi wybaczyć, dla dobra swojej córki wybacz mi. Rosalinda jest złamana i nieszczęśliwa. Przez resztę wczorajszego dnia szlocha w tajemnicy.
Czy chcesz, aby twoja córka była nieszczęśliwa? Żadna matka ani brat nie życzy tego swojej córce i siostrze. Pokornie proszę cię, abyś mi wybaczył dla jej dobra.