Rozdział 424 Wiedziałem, że wygrasz
W tym momencie serca wszystkich zdawały się zamarzać, ich oczy wpatrywały się z niedowierzaniem w drżącą strzałę w tarczy, a oni sami próbowali przetworzyć to, czego właśnie byli świadkami.
Czy tego rodzaju łucznictwo było w ogóle możliwe?
Ale Emily się nie zatrzymała. Wydawała się zupełnie nieświadoma zdumionego tłumu, gdy chwytała strzały z każdego z siedmiu kołczanów. Bez łuku, płynnie pchnęła je do przodu.