Rozdział 629
Uśmiech Christine na chwilę zbladł, ale szybko odzyskała opanowanie. „Mark już się tym zajmuje. Upewnia się, że historia przycichnie, a ja podjęłam wszelkie kroki, aby nie było już paliwa do ognia”.
Usta Adolfa zacisnęły się w cienką linię. „Mark może być potężny, ale nawet on nie może cię uchronić przed wszystkim. Jeśli to się wkrótce nie skończy, zarząd zażąda podjęcia działań. A jeśli tak się stanie...” Zawahał się, jego ton stał się ostrzejszy. „Nie będę miał innego wyjścia, jak rozważyć rozwiązanie twojego kontraktu”.
Christine zesztywniała, jej oczy się zwęziły. „Rozwiązać mój kontrakt? Prezydencie Adolfie, od lat jestem jedną z twoich najbardziej udanych modelek. Przyniosłam prestiż i dochód BTG Industries. Czy naprawdę sugerujesz, że jeden skandal może przeważyć nad wszystkim, co zrobiłam dla tej firmy?”