Rozdział 637
Następnego ranka Eva wysiadła z eleganckiego czarnego samochodu z Gwen u boku. Obie kobiety emanowały pewnością siebie – Eva w swoim czarnym garniturze szytym na miarę, a Gwen w granatowej sukience, która odzwierciedlała jej ostry styl zarządzania. Przed nimi górowała górująca nad nimi siedziba HB Industry, lśniąca w świetle słonecznym, jakby próbująca ukryć chaos w swoich murach.
„Gotowa?” zapytała Gwen, zerkając na Evę, gdy szli w stronę wejścia do budynku.
Eva uśmiechnęła się krzywo, jej obcasy pewnie stukały o marmurową podłogę, gdy weszły do recepcji. „Byłam gotowa od momentu, gdy wróciłam do tej branży”.