Rozdział 204 Zejdź mi z oczu
Savannah bała się, że przypadkowo wybudzi Emmetta ze snu. Szepnęła: „Nic mi nie jest. A co z Emmettem? Dlaczego respirator jest nadal podłączony?”
Dolores była zdenerwowana. Wyjaśniła: „Pan Quaker miał trudności z oddychaniem po tym, jak wpadł w histerię. Sprowadziłam lekarza, żeby go uspokoił. Na szczęście odzyskał spokój i zasnął po podłączeniu respiratora”.
Zrozpaczona Savannah podeszła do pacjenta na łóżku. Twarz Emmetta była blada i wyczerpana. Pomimo snu, zmęczenie było wypisane na całej jego twarzy.