Rozdział 1164
1164 Ona naprawdę oszalała!
Niemal natychmiast Janet rzuciła się w stronę Masona i mocno objęła go w talii.
Przycisnęła swoje różowe usta do czubka nosa mężczyzny i powiedziała cicho: „Właściwie wolałabym, żebyś umarł, niż pozwolił jej się dotknąć, ale bałam się, że pomyślisz, że jestem samolubna. Nie mogę pozbawić cię prawa do życia!” Następnie wypowiedziała każde słowo wyraźnie: „Ale cieszę się, że w ogóle jej nie dotknąłeś”.