Rozdział 144
„ Zwycięzcą jest…” Stary pan Collins najpierw zwrócił się w stronę Emily, po czym kontynuował: „Emily…”
Emily niemal podskoczyła z radości, gdy usłyszała swoje imię.
„ Poczekaj.” W tym momencie, zimny głos przerwał radosną chwilę.
„ Zwycięzcą jest…” Stary pan Collins najpierw zwrócił się w stronę Emily, po czym kontynuował: „Emily…”
Emily niemal podskoczyła z radości, gdy usłyszała swoje imię.
„ Poczekaj.” W tym momencie, zimny głos przerwał radosną chwilę.