Rozdział 293
Henry trzymał ją za talię jak żałosny pies uliczny, mówiąc pijanym głosem: „Jesteś taka stronnicza, Janet. Nawet nie pijesz ze mną”.
Janet oniemiała, jej twarz pociemniała, gdy uderzyła go w brzuch, przez co skulił się i zawył z bólu.
Natomiast twarz Masona natychmiast spochmurniała i wyglądała dość przerażająco, jakby miała za chwilę przejść obok nich burza.