Rozdział 348
Poczuł się źle z jej powodu. Janet wzięła głęboki oddech, a jej diabelnie czarujące oczy ponownie spotkały się z jego. „Są pewne rzeczy, które wiesz bardzo dobrze w swoim sercu”. Jej spojrzenie było spokojne, a wyraz twarzy neutralny.
Musiała przyznać, że wzruszył ją, więc zaczęła panikować. Jak mogła nie poczuć zmian w swoim nastawieniu do niego, skoro była taka inteligentna? To było dokładnie to, czego się obawiała i czego się obawiała, że się spełniło. Jednak nie było mowy, żeby nie poruszyła się tym mężczyzną. Dopóki był w pobliżu, pragnęła do niego podejść.
Jego jabłko Adama podskakiwało w górę i w dół. „Mów!” Spotykając jej zimne spojrzenie, był całkowicie oszołomiony. Jeszcze niedawno potrafiła z nim żartować. Więc dlaczego dziewczyna stojąca przed nim teraz wydawała się taka dziwna i nieznajoma?