Rozdział 440
Słysząc instrukcję Masona, Sean niezręcznie chrząknął i odpowiedział w sposób niespójny. „O-Okej! Natychmiast się wycofuję!” W końcu nie chciałby być piątym kołem u wozu w towarzystwie tej pary.
Tymczasem Mason potargał włosy Janet dłonią, patrząc na nią z uśmiechem na twarzy. „Od kiedy stałaś się taką dobrą kłamczuchą, moja bezczelna kochanie?” W głębi duszy nie wierzył, że Janet skręci kostkę tak nagle na korytarzu. Mimo to nie potrafił potraktować jej okrutnie, patrząc na jej współczujące spojrzenie.
Wiedząc, że jej kłamstwo zostało ujawnione, Janet postanowiła wyznać prawdę i beznamiętnie spojrzała mężczyźnie w oczy. Następnie podniosła zdjęcia i uniosła brwi, a na jej twarzy pojawił się figlarny wyraz twarzy. „Pani na tych zdjęciach wydaje się ładna. Musisz być wdzięczny za to, że masz lojalnego podwładnego. Mam rację?”