Rozdział 476
Pewne imię błysnęło w umyśle Masona, gdy wciąż rozmyślał nad tym tematem. Być może MX będzie w stanie pomóc.
W tym samym momencie rozległ się głos Seana: „Panie Lowry, panna Jackson wróciła!”
Janet stała przy drzwiach, zerkając na niego ukradkiem, ale musiała udawać, że nic się nie stało. Tymczasem Mason szedł w jej kierunku z chłodną aurą wokół siebie, ale jego ciemne oczy zdawały się wyrażać smutek. „Co się stało?” zapytała Janet, udając, że nie wie, dlaczego jest zdenerwowany.