Rozdział 54
Do tego czasu fani Gordona już by ją potępili.
Kiedy Abby zobaczyła, co się stało, była skłonna pójść w jej ślady, ale panna Lilian spojrzała na nią wrogo. „Ty też chcesz wyjść? Czy wierzysz, że powiem o tym twoim rodzicom?”
Abby zmarszczyła brwi, gdy usłyszała słowa panny Lilian.