Rozdział 828
Oczy feniksa mężczyzny, które były pierwotnie zamknięte, lekko się uniosły. Odwrócił się i spojrzał na Janet. „Co się dzieje?”
Dała mu swój telefon i powiedziała z uśmiechem: „Przeczytaj”.
Spojrzenie mężczyzny padło na ekran. Widząc te dwa słowa, jego źrenice lekko się skurczyły. „To ona oskarżyła cię o plagiat?”