Rozdział 830
Słysząc uwagi Janet, ci uczniowie szybko na nią spojrzeli. Byli lekko ulżeni, gdy zobaczyli ją w jej zwykłym stanie. Wstali i wrócili na swoje miejsca. Tymczasem Hazel syknęła na ten widok, a dotarło to do uszu tych uczniów z wcześniej. Prawie zapomnieli, że Hazel jeszcze nie przeprosiła!
„ Hazel, jeśli się nie myliliśmy, nie przeprosiłaś Janet”. Podeszli do niej i przypomnieli jej.
Hazel siedziała w milczeniu przez długi moment. Potem spojrzała na nich zimno. „Już przeprosiłam”. Przeprosiłam Janet na Messengerze. Po co miałabym to robić jeszcze raz? To śmieszne!