Rozdział 893
Twarz Emily stawała się coraz bledsza. Słowa „to niewiarygodne” były niemal wypisane na jej twarzy w tej właśnie chwili. Nagle dotarło do niej: Już po mnie! Dlaczego? Dlaczego Janet jest taka dobra w grze na pianinie?! Dlaczego ja o tym nie wiedziałam?! Dlaczego Janet ukrywała to przede mną?! Dzisiaj ma być mój dzień! Dlaczego Janet musi wtykać w to nos?! Co to, do cholery, jest?! Jej serce pochłonęła mieszanka bólu i wściekłości!
Tymczasem mężczyzna siedzący w pierwszym rzędzie widowni spokojnie obserwował wszystko przed sobą. Radość przemknęła przez jego głębokie oczy, ale starał się ją stłumić. Jan naprawdę umie grać na pianinie! Jan też jest w tym naprawdę dobra! Myślałam, że ujawniła pełnię swoich umiejętności podczas bankietu Emily ostatnio. Nie mogę uwierzyć, jakie ma umiejętności! Naprawdę się tego nie spodziewałem… Wyjął paczkę papierosów, czując jednocześnie szczęście i irytację, gdy zapalił jednego i włożył go do ust. Jego ruchy były bardzo powolne, a głos bardzo zimny. „Jan, jakie jeszcze sekrety przede mną ukrywasz?”
Z drugiej strony Henry siedział tam z otwartą buzią — jego usta były otwarte tak szeroko, że nawet gęsie jajko z łatwością mogłoby się w nich zmieścić. Cholera! Znam Janet od tak dawna. Mimo to nigdy nie wiedziałem, że jest tak dobra w grze na pianinie! Jej występ dzisiaj jest nawet lepszy niż podczas bankietu Emily poprzedniego dnia! To wskazuje, że jej prawdziwa siła wykracza daleko poza to!