Rozdział 184
„ Tak, pojawiła się.” Toby skinął głową.
Spojrzenie Tiny zamigotało. „Więc… jaka ona jest?”
Toby zmarszczył brwi, ale nie odpowiedział.
„ Tak, pojawiła się.” Toby skinął głową.
Spojrzenie Tiny zamigotało. „Więc… jaka ona jest?”
Toby zmarszczył brwi, ale nie odpowiedział.