Rozdział 396
Spojrzenie Riny zawahało się na sekundę. Wszystko, co powiedziała, było kompletnym kłamstwem, ale to nie miało znaczenia. Wszystko, czego chciała, to ukryć prawdę o czerwonym znamieniu.
„ Zgadzam się z Zane’em. Ja też nie wierzę w te wszystkie twoje bzdury o klątwach i wróżbach” – powiedziała Sonia, marszcząc brwi.
„ Mówię prawdę.” Rina ugryzła się w dolną wargę.