Rozdział 92
W tym momencie Tyler przypomniał sobie, jak Toby zmusił go dwa dni temu do przeproszenia Tiny. Mimo że nic nie zrobił, Toby założył, że popełnił błąd, gdy tylko Tina zaczęła płakać. To, co wydarzyło się wtedy, było niepokojąco podobne do tego, co dzieje się teraz.
Gdy był pogrążony w myślach, usłyszał, jak Toby go woła. „Czemu tam ciągle stoisz? No to jedziemy!”
Odzyskując przytomność, Tyler podbiegł truchtem, niosąc piłkę do koszykówki. „Gdzie jest prasa?”