Rozdział 407
Pojawił się Xavier. Spojrzał na grupę i replikę ich sypialni. Trojaczki jadły brzoskwinie na łóżku i niewinnie patrzyły na niego w bokserkach. Thea siedziała na skraju łóżka, patrząc na niego w staniku i majtkach.
„Co słychać?” zapytał Xavier.
„Czas porozmawiać” – powiedziała Thea.