Rozdział 421
Alpha Jones odwrócił się i odszedł, zostawiając mnie samego z grupą. Miałem nadzieję, że nie byli tacy jak Jones. Żadna ilość piękna nie mogła zrekompensować bycia godnym pożałowania.
„Miło cię poznać, Alfie Ledgerze” – powiedział trojaczek z krótko ostrzyżonymi włosami, wyciągając rękę. „Jestem Alfa Alaric Valko”.
„To dla mnie przyjemność” – powiedziałem i uścisnąłem mu dłoń.