Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 750
  2. Rozdział 751
  3. Rozdział 752
  4. Rozdział 753
  5. Rozdział 754
  6. Rozdział 755
  7. Rozdział 756
  8. Rozdział 757
  9. Rozdział 758
  10. Rozdział 759
  11. Rozdział 760
  12. Rozdział 761
  13. Rozdział 762
  14. Rozdział 763
  15. Rozdział 764
  16. Rozdział 765

Rozdział 66

Ona

Gdy zorientowałem się, że jestem ścigany, zrzuciłem pelerynę i skręciłem w innym kierunku, mając nadzieję, że wilki nie są jeszcze wystarczająco blisko, żeby mnie zobaczyć. Jeśli będę miał szczęście, może uda mi się je zepchnąć z mojego szlaku, choćby na chwilę. Rzucam też latarnię. Księżyc jest tak jasny, że widzę las wystarczająco dobrze, a śnieg jest tak głęboki, że nie muszę się martwić o stąpanie po kamieniach lub patykach.

Podnoszę spódnice sukienki w obie ręce, biegnę tak szybko, jak potrafię – szybciej, niż kiedykolwiek wcześniej. Widzę wąski strumień po prawej stronie, stały strumień wody płynący wzdłuż brzegów, uwalniający parę w powietrze. Zdaję sobie sprawę, że strumień musi być termiczny, jak baseny wokół kamiennego kręgu. Przez chwilę rozważam skok do wody, jednocześnie pragnąc ciepła i wiedząc, że woda zamaskuje mój zapach.

تم النسخ بنجاح!